W dniach 2 – 3 lipca 2016 r. odbyły się XIII Henrykowskie Dni w Siemczynie. Tym razem trwały one 2 dni lecz ich program był równie bogaty jak w poprzednich latach.
Jak zwykle organizatorami były: Henrykowskie Stowarzyszenie w Siemczynie, Gmina Czaplinek i Lokalna Grupy Działania „Partnerstwo Drawy”. Natomiast patronat sprawowali: Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Wojewoda Zachodniopomorski, Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego, Wojewódzki Konserwator Zabytków, Narodowy Instytut Dziedzictwa i Biuro Dokumentacji Zabytków.Wśród licznch patronów medialnych znaleźli się: TVP S.A. Oddział w Szczecinie, TVP Historia, Gawex Media, Polskie Radio Szczecin, Polskie Radio Koszalin, Kurier Szczeciński, Głos Pomorza, Kurier Czaplinecki, Tygodnik Pojezierze Drawskie.
Wśród najznamienitszych gości znaleźli się: Senator RP Grażyna Sztark, Członek Zarządu Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego Anna Mieczkowska, Sławomir Preis, Starosta i Wicestarosta Powiatu Drawskiego Stanisław Kuczyński i Jacek Kozłowski, Burmistrz Czaplinka Adam Kośmider, Burmistrz Złocieńca Krzysztof Zacharzewski, Mathias von Bredow, sołtys Siemczyna Michał Olejniczak oraz inni przedstwiciele władz samorządowych, instytucji i organizacji.
Na program Henrykowski Dni złożyły się:
w sobotę:
– Konferencja historyczno-naukowa na której prelekcje wygłosili: prof. dr hab. Edward Rymar, dr Zbigniew Mieczkowski, Dariusz Czerniawski, dr hab. Zbigniew Sobisz, dr Lidia Sudakiewicz i Ignacy Skrzypek.
– Otwarty plener plastyczny „Magia baroku”.
– Grupowe wycieczki piesze Henrykowskim Szlakiem w Siemczynie.
– Zwiedzanie pałacu.
– Wyprawy botaniczne.
– Otwarte warsztaty chóru męskiego (staropolskie pieśni biesiadne).
– Warsztaty gitarowe.
– Warsztaty w Kuźni Ceramicznej.
– Warsztaty tańców barakowych.
– Pokazy odtwórstwa historycznego XVII-XVIII w.
– Pokazy myśliwskie i jeździeckie.
– Wystawa myśliwska.
– Prezentacja kwiatów i krzewów baroku.
– Kuchnia staropolska.
– Występy na scenie wokalne i muzyczne.
w niedzielę:
– Msza św. w kościele pw. Matki Boskiej Różańcowej w Siemczynie.
– Festyn Żeglarski nad Zatoka Henrykowską.
Otwarcia Henrykowskich Dni dokonali Prezes Henrykowskiego Stowarzyszenia w Siemczynie i jego zastępca Zdzisław i Bogdan Andziakowie.
Już po raz piąty, 2 lipca 2016 roku, Henrykowskie Dni w Siemczynie otwierała konferencja naukowo-historyczna prowadzona pod stałym tytułem – „Z dziejów ziemi drawskiej”.
Jej kierownikiem naukowym był dr Zbigniew Mieczkowski. Od lat konferencje te cieszą się dużym zainteresowaniem mieszkańców Pojezierza Drawskiego. Tak było i w tym roku. Głównym jej celem jest wymiana i popularyzacja wiedzy z zakresu historii lokalnej. Dlatego głównymi jej prelegentami są regionaliści. Dla wzbogacenia ich warsztatu metodologicznego kolejny raz konferencję inaugurował referat wielkiego autorytetu. Tym razem był to wybitny znawca dziejów Nowej Marchii i Pomorza Zachodniego – prof. dr hab. Edward Rymar. Jego sylwetkę prezentujemy w dalszej części Zeszytu w podsumowaniu artykułu z jego wykładem zatytułowanym – „Drawa jako rzeka graniczna w XIII-XV wieku”.
Drawa była też bohaterką kolejnego referatu pt. „Spławność i żeglowność Drawy przez wieki. Flisacy na Drawie”. Przedstawił go dr Zbigniew Mieczkowski. Następnym prelegentem był zasłużony dla Pojezierza Drawskiego archeolog Ignacy Skrzypek. W swym wykładzie nawiązał on do efektów prac archeologicznych i niezrealizowanego – „Planu zagospodarowania wyspy Bielawa na jeziorze Drawsko w latach 60-tych XX wieku”. Do zapoznania z tym bardzo ciekawym wykładem odsyłamy czytelników do materiałów pokonferencyjnych zamieszczonych w dalszej części Zeszytu.
Po długich staraniach udało się nam zaprosić na konferencję mgr. Dariusza Czerniawskiego. Jest on znanym regionalistą zajmującym się dziejami garnizonu i obozów jenieckich w Bornem Sulinowie. Jego pełen pasji referat jest zapowiedzią kontynuacji tego tematu w przyszłych konferencjach i artykułach publikowanych na łamach Zeszytów Siemczyńsko-Henrykowskich.
Ostatni referat nawiązywał do historii najbliższej – siemczyńskiej. Jego autorką była dr Lidia Sudakiewicz. Zatytułowany był on – „Rodowody siemczyńskich nazwisk”. Jego autorka w bardzo ciekawej formie przedstawiła pochodzenie nazwisk wszystkich, kolejnych siemczyńskich sołtysów oraz obecnych właścicieli zespołu pałacowo – folwarcznego. Zapraszamy do lektury materiałów pokonferencyjnych.
Dr Zbigniew Mieczkowski
PAŁACOWE ROZRYWKI
W sobotę 2 lipca już po raz trzynasty Pałac Siemczyno zaprosił na pełen
Od g. 11 na terenach wokół pałacu można było wziąć udział w interaktywnym plenerze plastycznym (malarstwo, rysunek, fotografia) pod artystycznym kierunkiem prof. Radosława Barka i Jadwigi Adrianowskiej. Turyści lubiący piesze wyprawy plenerowe mogli z przewodnikami zwiedzić niedawno otwarty Szlak Henrykowski związany m. in. z potopem szwedzkim lub obejść pałacowe zakamarki, słuchając barwnych opowieści właściciela – Bogdana Andziaka.
Od g. 16 do późnego wieczora pałac i park miały wypełnić koncerty, pokazy historyczne rekonstruujące obyczaje, stroje, walki i zabawy z XVII i XVIII w., otwarte warsztaty wokalne dla mężczyzn, gitarowe dla miłośników piosenki turystycznej, taneczne dla ciekawych kultury barokowej, prezentacje myśliwskie i jeździeckie. Zaplanowano, że wszystkie te działania będą miały miejsce w cudownym, skąpanym w zieleni, naturalnym amfiteatrze z malowniczymi stawami i mostkiem niczym w Avignon w środku, czyli na tyłach pałacu, w przestrzeni między zabytkiem a kilkusetletnim parkiem. Tam ustawiono scenę i ławki dla widowni, tam rozłożyli swoje sztalugi i szkicowniki artyści plastycy, tam na publiczność czekały grupy rekonstrukcyjne i tańcząca w barokowych strojach kontredansa młodzież z zespołu Pałac Siemczyno. Skąpany w słońcu i zieleni zakątek wydawał się być jakby przeniesiony z dawnych, bajkowych czasów. Do czasu… Chwilę przed inauguracją festynu lunął deszcz, potem przyszła burza z piorunami i tak do samego wieczora. Co robić? Tłumy gości nieco się rozproszyły, ale zostało jeszcze mnóstwo tych, których pogoda nie wystraszyła – wiernych odbiorców pałacowych propozycji kulturalnych. Trzeba było znaleźć rozwiązanie zgodne z zasadą : „Rób to, co możesz tam, gdzie jesteś i tym, co masz”. W tej sytuacji prezentacje artystyczne przeniesiono do Sali Ceglanej, gdzie szybko zaaranżowano przestrzeń sceniczną z niewielkim nagłośnieniem i wygodne miejsca dla niezłomnej widowni. Poooszło!
Inauguracja, mimo trudnych warunków, była niesłychanie widowiskowa. Przed publicznością stanęła kilkudziesięcioosobowa grupa w strojach historycznych – kontuszowa, imponująca fantazją i klasą familia Andziaków, pastelowy zespół taneczny i licznie zgromadzone wojska XVII – i XVIII-wieczne różnego autoramentu, czyli zaproszone grupy rekonstrukcyjne z Warszawy i Poznania. Z taką ekipą z pewnością nikt nudzić się nie będzie!
I rzeczywiście – udało się. Historyczne Grupy Amatum i Walhalla zachwycały prezentacjami w bezpośredniej bliskości z publicznością. Stroje wojsk polskich, szwedzkich, francuskich, a nawet tureckich mieniły się kolorami i urzekały precyzją wykonania, ale największe zainteresowanie budziła broń, którą panowie dysponowali i którą chętnie udostępniali ciekawskim widzom płci obojga. Można było nie tylko zobaczyć inscenizację pojedynku, ale też w niej wziąć udział, oczywiście pod czujnym, fachowym okiem rekonstruktorów. Cięcie szablą (jabłka) ćwiczyły też panie, budząc tym powszechny entuzjazm, podobnie jak nagrodzeni monetami mistrzowie utrzymywania broni w równowadze. Nie ma się co dziwić, że kiedy przyszedł czas na wielką bitwę historycznych wojsk polskich ze Szwedami, deszcz nikomu nie przeszkodził w jej oglądaniu i kibicowaniu właścicielowi pałacu, Bogdanowi Andziakowi, który osobiście do działań bojowych się włączył.
Popularyzacja wiedzy o historii regionu to ważny aspekt działalności Henrykowskiego Stowarzyszenia w Siemczynie, dlatego tego popołudnia przybierała ona różne formy. Jedną z nich były legendy związane z magnackimi rodami Goltzów i Arnimów, władającymi naszymi terenami w XVIII i XIX wieku, czyli w czasach świetności pałacu. Opowieści o złotowłosym chłopcu Fryderyku i jego podziemnym, łączącym pałac z kościołem, korytarzu, a także o duchu starego utracjusza – barona von Arnim zostały pięknie przedstawione i zilustrowane w najnowszym wydawnictwie Stowarzyszenia, zatytułowanym „Legendy Heinrichsdorf”, a tego popołudnia odczytane przez samą autorkę i częściowo uteatralizowane przez barokową młodzież pałacową, czarowały zasłuchaną publiczność. Z pewnością taka forma ożywienia historii ma szansę pozostać w pamięci na dłużej.
Henrykowski Dni w Siemczynie słyną nie tylko z obrazów przeszłości, ale też z wysokiego poziomu prezentacji artystycznych. Tegoroczne lipcowe, deszczowe godziny także i pod tym względem były niezwykle atrakcyjne. Znane i lubiane arie Mozarta oraz popularną pieśń „Besame mucho” zaśpiewała dla nas zaprzyjaźniona z Pałacem Magdalena Urlich, która nieco później zaprezentowała jeszcze, akompaniując sobie na gitarze, wiązankę tradycyjnych romansów rosyjskich. Znakomity muzyk i dyrygent Antoni Gadzina przez pół godziny bawił publiczność wspólnie ze swoim zięciem wykonywanymi utworami rockowymi, soulowymi i jazzowymi. Mieszkający w Siemczynie Piotr Świadek kilkakrotnie wykazał się świetną grą na akordeonie, a znany z miłości do poezji śpiewanej Jacek Bateńczuk w ciągu kilku godzin przygotował z młodzieżą prezentację kilku piosenek turystycznych.
Prawdziwa uczta muzyczna czekała najwierniejszych widzów późnym wieczorem. W Sali Kamiennej rozgościła się Orkiestra Filharmonii Koszalińskiej pod dyrekcją Rubena Silvy, która przez niemal dwie godziny bawiła miłośników muzycznej klasyki najwspanialszymi dziełami światowymi. Najjaśniejszą gwiazdą tej części koncertu był wybitny tenor Dariusz Stachura. Jego krystalicznie czysty i dźwięczny głos w połączeniu z niebanalnym poczuciem humoru i cudownym darem nawiązywania kontaktu z publicznością sprawiły, że Pałac Siemczyno w ten deszczowy wieczór rozpromienił się niekłamanym zachwytem i radością uczestnictwa w wydarzeniu kulturalnym najwyższej jakości.
Tegoroczna festynowa, historyczno-kulturalna część Henrykowskich Dni w Siemczynie była z pewnością dość nietypowa, bo musiała zmieścić pod dachem ogrom atrakcji godnych największych plenerów. Deszczowe, burzowe popołudnie i wieczór udało się jednak wypełnić żywymi obrazami przeszłości naszego regionu i artystycznymi perełkami, których nie da się znaleźć na innych imprezach masowych. A zielony, parkowy amfiteatr ze stawami w środku i trzystuletnim pałacem w tle jeszcze nie raz zaprosi swoich kulturalnych gości na duchowe przeżycia najwyższej klasy.
Alina Karolewicz
FESTYN ŻEGLARSKI NAD ZATOKĄ HENRYKOWSKĄ
Drugi dzień Henrykowskich rozpoczął się tradycyjnie mszą św. w kościele pw. Matki Boskiej Różańcowej w Siemczynie po zakończeniu której jej uczestnikom wykonano na tle pałacu zdjęcie zbiorowe.
Stąd uczestnicy Dni przeszli na brzeg Zatoki Henrykowskiej, gdzie o godzinie 15.00 rozpoczął się Festyn Żeglarski. Teren został przygotowany przez sołtysa Siemczyna Michała Olejniczaka i pracowników Pałacu Siemczyno.
Główną częścią festynu żeglarskiego był finały Henrykowskich Regat Długodystansowych Czaplinek 2016 oraz młodzieżowych regat w klasie Optymist oraz wręczenie nagród zwycięzcom.
Organizatorem regat było Czaplineckie Bractwo Żeglarskie oraz Referat Sportu i Rekreacji Gminy Czaplinek. Czaplinecka drużyna WOPR zapewniała bezpieczeństwo regat. W regatach uczestniczyło 6 jachtów w klasie T-1 (do 6,5 m) i 6 w klasie T-2 (powyżej 6,5 m długości). W dwudniowych regatach rozegrano biegi o Puchar Burmistrza oraz wyścig o Puchar Prezesa Henrykowskiego Stowarzyszenia w Siemczynie.
Sponsorami regat byli: Burmistrz Czaplinka Adam Kośmider, Prezes Henrykowskiego Stowarzyszenia w Siemczynie i Mathias von Bredow i to oni wręczyli puchary zwycięzcom. A oto wyniki Regat Henrykowskich 2016.
T-1
1. Janicki Dariusz Zagadka
2. Nakonieczny Wojciech FOX
3. Bilewicz Wojciech Hakuna Matata
4. Mroczek Zbigniew Maja
5. Stafanik Antoni Punt
6. Życzko Janusz Wagabunda
T-2
1. Bączkiewicz Andrzej Bączek
2. Jabczanik Roman Tu Tam
3. Zasławski Gerhard Z-1
4. Lisowiec Jacek Bieg. po falach
5. Żurański Feliks Bryza
6. Kujawski Grzegorz Dino
Natomiast w klasie Optymist zwycięzcami zostali:
1. Mateusz Cogiel
2. Tobiasz Życzko
3. Hieronim Norkiewicz
Puchar Prezesa HSS zdobył jacht „Zagadka” (Flajer 550) ze sternikiem Dariuszem Janickim.
Po zakończeniu regat, wręczeniu pucharów i nagród oraz pamiątkowych zdjęciach ich uczestników odbyła się Żeglarska Biesiada Henrykowska dla żeglarzy, zaproszonych gości i mieszkańców wsi. Słońce przygrzewało, wiaterek chłodził, wyśmienite potrawy z grilla i z kotła smakowały, a doskonałe piwo … gasiło pragnienie. Zgodnie z żeglarską tradycją biesiadnikom towarzyszyła muzyka szantowa w wykonaniu czaplineckiego zespołu GRUCHA BAND.
I tak, tą prawdziwie żeglarską lipcową henrykowską przygodą, zakończyły się XIII Henrykowskie Dni w Siemczynie. Będziemy czekać na następne.
Autorzy: Alina Karolewicz, dr Zbigniew Mieczkowski, Wiesław Krzywicki