II. Skanowanie pałacu w Siemczynie - Akademia Morska w Szczecinie

PAŁAC W CHMURZE… PUNKTÓW

czyli kolejne pomiary koła naukowego Metiri w Siemczynie

           W dniach 25-26 marca 2017 roku odbyl się II etap wyjazdu koła naukowego Metiri do powiatu drawskiego pod opieką dr inż. Grzegorza Stępnia. Studenci nie oszczędzali na czasi i z samego rana wyruszyli do Siemczyna. Tak jak ostatnim razem obiektem pomiarów był kompleks pałacowo-folwarczny, którego właścicielem jest Pan Bogdan i Zdzislaw Andziakowie, dla przypomnienia znajduje się tam 290-letni pałac barokowy z otaczającym go obszarem parkowo-rekreacyjnym. Chociaż wyjazd był nieco krótszy, ponieważ trwał niecałe 2 dni, efekty pracy przyszłych geodetów były bardzo owocne.

Gospodarz po raz kolejny wykazał się gościnnością oferując nam przepyszny poczęstunek, który miał pomóc w nabraniu sił na pracowity dzień. Najważniejszą rzeczą stało się ustalenie planu działania. Studenci zostali podzieleni na 3 mniejsze zespoły, tak aby prace mogły przebiegać sprawnie oraz by każdy miał możliwość zapoznania się z innym instrumentem.

Celem grupy pierwszej była wizualizacja pałacu w 3D. Zadanie zostało zrealizowane za pomocą naziemnego skanera laserowego firmy Faro. Zostało założonych około 25 stanowisk, po 9 minut sesji pomiarowej na każdym. Tak duża ilość punktów obserwacyjnych jest bardzo czasochłonna, ale efekty końcowe są zdumiewające.

Zespół drugi zajął się pomiarami tachimetrycznymi. Głównym zadaniem było założenie i pomiar osnowy geodezyjej (przyp. red.: osnowa geodezyjna – zbiór punktów, które mają położenie wyznaczone w państwowym systemie odniesień przestrzennych, na których wyznaczono wielkości fizyczne charakterystyczne dla danego jej rodzaju oraz błąd ich wyznaczenia). Na pałacu wyznaczono punkty kontrolne (specjalnie przygotowane tarcze), które znajdowały się na frontowej ścianie pałacu. Opracowane wyniki pozwoliły sprawdzić różnicę pomiędzy dokładnośćią danych z dwóch różnych metod pomiarowych.


          Trzecia ekipa miała za zadanie założenie nowych punktów osnowy fotogrametrycznej niezbędnych do wykonania ortofotomapy. Za pomocą odbiornika satelitarnego (GNSS – RTK) uzyskano położenie tych fotopunktów w terenie. Drużyna ta została wsparta przez opiekuna koła, który wykonał nalot bezzałogowym systemem latającym nad wybranym kompleksem. Wieczorem po sytej kolacji, odbyła się integracja zespołu i regeneracja sił na kolejny dzień.

Następnego słonecznego poranka zostąły przeprowadzone prace, dzięki którym uzyskano ok. 600 punktów (pikiet, z określoną wysokością) przy użyciu odbiornika GNSS – RTK. Są one niezbędne do stworzenia numerycznego modelu terenu mierzonej skarpy. Studenci korzystając z ładnej pogody mieli szansę na wykonanie 2 nalotów systemem bezzałogowym DJI Phantom 4. Loty wykonane były na wysokości 50 metrów nad skarpą z 90% pokryciem, z czego pierwszy posiadał kamerę pochyloną pod kątem 800 natomiast drugi 900 w celu porównania efektów.

Oba modele otrzymane z Bezzałogowego Systemu Latającego zestawiono z modelem opracowanym na podstawie danych GNSS – RTK. Wyniki tych analiz zostaną zaprezentowane na konferencji naukowej.


          W tym samym czasie kolejna drużyna określiła położenie sytuacyjne punktów osnowy przy użyciu Tachimetru M3 firmy timble. Uzyskanie tych współrzędnych posłużyło nam do porównania ich z wcześniej wyznaczonymi stanowiskami metodą satelitarną.

W nagrodę za zakończenie udanych pomiarów, na rozluźnienie atmosfery, mogliśmy podziwiać loty wielowirnikowców sterowanych przez specjalistów w tej dziedzinie.

Podsumowując, podczas wyjazdu członkowie koła mogli zyskać doświadczenie i sprawności w obsługiwaniu instrumentów, a w efekcie nabyć wiedzę w obszarze szeroko rozumianych zagadnień geodezyjnych. Należą się serdeczne podzękowania dla Pana Bogdana Andziaka za uprzejmą gościnę oraz udostępnienie terenu w celach naukowych. Niezmiernie cieszymy się z dotychczasowej współpracy i mamy nadzieję na kolejne spotkanie.

Opracowanie: Roman Hałaburda (KN Metiri)


Autorzy: Ilona Garczyńska, Klaudia Najdecka


XIV. Henrykowskie Spotkania Kulturalne

XIV Henrykowskie Spotkanie Kulturalne odbyło się 18 marca 2017 r. w sali koncertowo-konferencyjnej (Kamiennej) Zespołu Pałacowo-Folwarcznego w Siemczynie. W związku z nadchodzącą wiosną spotkanie rozpoczęło się o godzinie 16.00. W kilku zdaniach wiceprezes Henrykowskiego Stowarzyszenia w Siemczynie przedstawił program tego wydarzenia obecnym gościom. Tradycyjnie nie zabrakło prelekcji lecz jakże innej w swej formule niż bywało to dotąd. Takie też były odczucia obecnych słuchaczy. Raz, że temat bardzo interesujący, a mianowicie „Śladami odkryć profersora Otto Puchsteina” urodzonego w Łobzie, gdzie mieszkają prelegenci i po długich wojażach tamże pochowanego. Jak wspomniałem prelekcja była inna, gdyż pomimo, iż ilustrowana, stała się bardziej gawędą i opowieścią niż wykładem czy prelekcją naukową. Opowieść ilustrowana na ekranie wciągnęła odbiorców w świat historii i swoistej magii. W tak wspaniały sposób do świata historii i odległych nam geograficznie kultur zabrała nas Lidia Lalak-Szawiel ze swoim mężem Czesławem Szawielem. Skąd inąnd sami przewędrowali po świecie niezliczoną liczbę kilometrów poznając różne kultury, obyczaje, legendy i historię. I tym razem dzięki aktywności założycielki grupy artystycznej „art4art” Jadwidze Adrianowskiej mogliśmy podziwiać piękne obrazy artystki plastyka Ewy Kamińskiej-Mikołajczyk. Wernisaż ten cieszył sie dużym zainteresowaniem o czym może świadczyć duża liczba sprzedanych tego wieczoru prac Pani Ewy. Uwieńczeniem była inna forma przekazu artystycznego, a mianowicie taniec i śpiew. Taniec i śpiew w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca z 40-letnią tradycją pochodzącego z drawska o nazwie „Diabaz”, tak jak Stowarzyszenie Artystyczne, które powołało zespół do życia, a którego Prezesem jest Bartosz Bolewicz. Wieloletnie doświadczenie członków zespołu widać było w staranności przygotowanego występu, że nie wspomnieć o przepięknych strojach jakże bogatych w elementy regionu drawskiego (hafty, kolory, kompozycje). Niezmiernie ważnym i wzbogacającym występ zespołu był opis strojów oraz tańców, o których to mówiła Pani Jolanta Bułczyńska-Parol, choreograf i instruktor zespołu. Wiele elementów strojów, jak się okazało, ma swoje głęboko ukryte znaczenie, o którym wiedzą nieliczni. Wspomnieć tutaj choćby o poziomych pasach na strojach tancerek wyrażających smutek po rozbiorach Polski. Podobnie i z tańcem. Na przykład Kujawiak taniec ludowy jest także tańcem miłości. Dużo można by opowiadać, ale przecież po to było to spotkanie by osobiście to usłyszeć i poznać historię. Dlatego warto tutaj zwrócić uwagę, że tancerze zespołu byli po prostu fantastyczni, bez względu na wiek. Widać, że to co robią to nie jest wyuczona sztuka lecz swoiste głębokie przeżywanie przez nich tego czym się dzielą z widownią. Zaś aspekt śpiewaczy to zacytuję przyjaciółkę Pałacu w Siemczynie Panią Lucynkę: „Kapela i śpiewające panie porwali publiczność do wspólnych śpiewów. Z tego spotkani wyszłam oczarowana.” Wierzę, że podobnie inni goście, a niech to będzie zachętą do uczestnictwa Państwa w kolejnych comiesięcznych Henrykowskich Spotkaniach Kulturalnych w Siemczynie. Tym razem z dobrodziejstw spotkania w tym dniu skorzystało ok. 130 gości.